Słowo ks. prob. Zdzisława Lahutty rozpoczynające Anielski Bal Wdzięczności w konwencji Gali Oskarowej /tekst autoryzowany/.

Szanowni Państwo! Pozwólcie, że zacznę w tym roku nieco inaczej, od opowiadania, które zrobiło na mnie wielkie wrażenie:

„Nauczycielka poprosiła uczniów, aby każdy zrobił własną listę siedmiu cudów świata. Gdy dzieci skończyły głosy zostały policzone. Uczniowie najczęściej wymieniali:

  1. Wielki Kanion
  2. Wielki Mur Chiński
  3. Kanał Panamski
  4. Taj Mahal
  5. Wieże Eiffla
  6. Piramidy w Gizie
  7. Bazylikę św. Piotra

Nauczycielka zauważyła, że jedna uczennica wciąż nie oddała swojej kartki. Dziewczynka siedziała w kącie i pisała. Czy potrzebujesz pomocy? Tak mam dużo na liście, że nie wiem, co wybrać. Dobrze przeczytaj, co już masz, a my Ci pomożemy wybrać. Dziewczynka zawahała się, ale po chwili zaczęła wymieniać Myślę, że siedem cudów świata to:

  1. UCZUCIA
  2. DOTYK
  3. WZROK
  4. SŁUCH
  5. SMAK
  6. ŚMIECH
  7. MIŁOŚC

W klasie zapanowała cisza. Prawdziwymi cudami są rzeczy, których często nie nawet nie zauważamy. Doceniajmy dary, które codziennie daje nam życie”.

Darem, za który dziękuję Bogu jest parafia w Przyłękach, w której czujemy się jak w rodzinie, a w naszej świątyni, jak w domu. Ta wciąż jeszcze mała wspólnota, umacnia jedność i otwiera się na tych, którzy chcą do niej należeć bądź dosłownie poprzez zamieszkanie albo symbolicznie uczestnicząc w naszym dorocznym Anielskim Balu Wdzięczności.

Kochani! zawsze wspominam ten pierwszy bal, podczas którego zaśpiewałem Golców Tu narazie jest ściernisko, później była mobilizacja w postać śpiewającego zapytania, bo jak nie my to kto?  I ostatnio zaśpiewany Grechuta: ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy.

Owe nieznane chwile teraz się aktualizują, w ten dzisiejszy wieczór znowu inny, oryginalny, niepowtarzalny, magiczny, maga nieprzewidywalny. Wciąż na nowo uświadamiam sobie, że takie chwile wyjątkowe nabierają kształtu poprzez codzienną pracę i zaangażowanie osób, z którymi zaprzyjaźniłem się, które dokonują rzeczy niezwykłych. Tym niezwykłym wydarzeniem – pozwolę sobie nazwać je 8 cudem świata – jest ten Bal, w którym Państwo uczestniczycie. On jest wyrazem mojej wdzięczności za wszystko, czego doświadczam, jako proboszcz od ludzi, którzy wiedzą, że tylko Wspólnie możemy więcej.

Choć nazywam przyłęckich Dobroczyńców ogólnie Komitetem Rozbudowy Kościoła, to dzisiaj pragnę w pierwszej kolejności podziękować imiennie, tak po ludzku, przyjacielsku i kapłańsku – Katarzynie Dąbrowskiej. Kasiu twój profesjonalizm i zorganizowanie stają się wizytówką naszych sukcesów duszpasterskich i budowlanych. Oboje wiemy, że nie byłoby w pełni tych sukcesów osiąganych w możliwie szybkim czasie bez niezawodnych, zdecydowanych i odpowiedzialnie wyznaczających cele Panów Kazimierza Kasprowicza i Zbigniewa Oskwarka. To zgrany duet, który swoim przykładem, aktywizuje naszą przyłęcką społeczność do tworzenia czegoś, co nie tylko nas cieszy ale pozostanie dla przyszłych pokoleń.

Dziękuję Wam i Waszym Osobom Towarzyszącym  za dar przyjaźni i za uświadomienie mi bardzo ważnej prawdy wobec wyzwań i trudności, jakie pojawiają się na drodze realizacji zadań przed którymi postawiła nas Boża Opatrzność:  Nie mów Bogu, że masz duży problem, powiedz problemowi, jak wielkiego masz Boga.

Ośmielam się prosić, abyście zechcieli przyjąć te skromne STATUETKI WDZIĘCZNOŚCI I DOBROCI, a wszystkich zebranych proszę o nagrodzenie laureatów gromkimi brawami.

Nagrodzonym Przyjaciołom i Osobom, które za chwilę podejdą po Anioły – Oskary oraz wszystkim Gościom, pragnę  zadedykować moją ulubioną w tym roku piosenkę Z. Wodeckiego Oczarowanie… będące źródłem miłości, która rodzi się z fascynacji, chęci obdarowywania i uszczęśliwiania. Jestem Wami oczarowany i żyję w nieustannym przekonaniu, że nie doznam rozczarowania. Proszę o przyjęcie mojej niespodzianki…

Dziękuję, ze ten piękny występ tanecznej parze ze Szkoły Tańca Bailamos i proszę o odebranie znaków mojej wdzięczności.

Państwa Brygidę i Andrzeja Wybrańskich

Państwa Mirosławę i Andrzeja Nowakowskich

Państwa Agnieszkę i Tomasza Przybyłów.

Pana Jana Grzelę.

Drodzy Państwo, otrzymujecie Przyłęckie Noble czyli medale szczególnie zasłużonych dla naszej parafii i tym samym z ubiegłorocznymi laureatami powiększacie wspólnotę Katolików Oddanych Dziełu.

W miniony roku znalazło się kilkadziesiąt osób, które w różny sposób pomagały w tym etapie rozbudowy naszej świątyni w wymiarze materialnym, modlitewnym i duszpasterskim czy także wokalnym.  Zacznę od pary reprezentującej młodzież:

Proszę o podejście po Oskara – Anioła 100 osób, które teraz imiennie wymienię /oddzielna kartka/.

Jest jeszcze jedna osoba, której chciałbym bardzo podziękować za to, że możemy się tutaj bawić w tej wyjątkowej atmosferze. Pani Marylo! nasza dotychczasowa współpraca, Pani życzliwość i użyję jeszcze raz tego słowa profesjonalizm sprawiają, że moje oczarowanie jest pełne wdzięczności. Na Pani ręce składam podziękowanie właścicielom tego miejsca i całej obsłudze naszej oskarowej imprezy.

50 par czyli 100 osób otrzymało znaki wdzięczności i nie ma stolika, na którym zabrakłoby chociaż jednaj statuetki Anioła-Oskara, który jest znakiem podziękowania pozostałym Gościom, którzy odpowiedzieli na zaproszenie do udziału w naszym Balu. Dziękuję Gościom z Przyłęk, Olimpina, Zielonki, Brzozy, Nowej Wsi Wielkiej, Osielska, Niemcza, Białych Błot, Swarzędza, Tucholi, Bydgoszczy i Poznania. Pewnie są reprezentanci innych miejscowości i ich też pozdrawiam oraz życzę wszystkim udanej zabawy, którą do czwartej nad ranem poprowadzą Panowie Krzysztof Filasiński, Jan Grzela i Tomasz Przybyła czyli znana nam i lubiane trio, które zrobi wszystko byśmy dobrze się bawili i mam nadzieję innych uszczęśliwili. Życzę udanej zabawy i niezapomnianych wrażeń. 8 Anielski Bal Oskarowy uważam za otwarty i  oddaję przewodnictwo prowadzenia go naszym konferansjerom.

Ps. Kochani na statuetce oskarowej w postać dłoni, którą od Was otrzymałem, umieściliście wzruszające słowa: DZIĘKUJEMY, ŻE JESTEŚ. Na wdzięczność można tylko odpowiedzieć wdzięcznością, dlatego Wam WSZYSTKIM pragnę PODZIĘKOWAĆ ZA TO, ŻE JESTEŚCIE. JESTEM WDZIĘCZNY BOŻEJ OPATRZNOŚCI, ŻE PRZYSŁAŁA MNIE DO WAS. DLA WAS JESTEM PROBOSZCZEM, Z WAMI JESTEM CHRZEŚCIJANINEM. WIELKIE DZIĘKI ZA TEN DAR.

I zapewniam, że staram się świecić w myśl polecenia Pana Jezusa: „Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie” (Mt 5,16).

Zapraszam do obejrzenia zdjęć w folderze Galeria Rok 2018.

Wasz proboszcz.