Więcej dusz zmarłych z czyśćca niż żyjących potrzebuje moich modlitw i wspina się na tę górę, by uczestniczyć w mojej Mszy świętej. Módlcie się, módlcie się, módlcie się. Musimy opróżnić czyściec. Wszystkie dusze muszą być uwolnione – słowa o. Pio stały się wezwaniem do pomocy modlitewnej, jakiej udzieliły dzieci duszom w czyśćcu cierpiącym. 31 października nawiedzaliśmy cmentarz, aby się modlić i uporządkować zaniedbane groby, 1 listopada przyzywając wstawiennictwa Wszystkich Świętych, podczas Eucharystii sprawowanej na cmentarzu, prosiliśmy o udział we wspólnocie zbawionych dla tych, którzy nas wyprzedzili w drodze do Domu Ojca, 2 listopada w Dzień Zaduszny dzieci w szkole wypisywały imiona zmarłych, których polecamy Bożemu Miłosierdziu w tzw. wypominkach, a w godzinach wieczornych uczestniczyliśmy w „Zaduszkach z ks. Twardowskim” intensywnie modląc się za dusze, którym pomogliśmy opuścić czyściec. Za te duchowe dary składam podziękowanie wszystkim dzieciom, rodzicom i nauczycielom – Wasz proboszcz.