ŚW. MIKOŁAJ NIE PRZESTAJE ZASKAKIWAĆ !!!

Po uprzedzającym liście, w którym św. Mikołaj zapowiedział swoje przybycie i zachęcił dzieci, aby z dorosłymi podzieliły się dobrocią i darami z rówieśnikami z domów dziecka, został wystawiony kosz, przy którym czuwa „Miś Zdziś” i z wielką wdzięcznością spogląda na przynoszących słodycze, owoce i szkolne przybory, zabawki, klocki  oraz dziecięcy rower. Chęć niesienia pomocy dzieciom szybko zauważył św. Mikołaj, który wzruszony wygłosił przejmujące „kazanie” w dialogu z chętnymi, pytając także o to: kim była św. Rita i dlaczego parafialny dzwon otrzymał jej imię? Z odpowiedzi bp Mikołaj był zadowolony i nagradzał je słodyczami.

Kiedy – nawiedzający naszą świątynię od 8 lat – Mikołaj zapowiedział rozdanie prezentów, a ks. dobrodziej wtrącił swoje dwa słowa, że gość przyniósł „tablety iPada najnowszej generacji”, można było zauważyć w oczach dzieci zdziwienie i zrozumiałe niedowierzanie. Mikołaj wyjaśnił, że taki „tablet” /w komplecie bierki, baton i długopis/, to dobra rozgrzewka przed korzystaniem z domowych tabletów i ogłosił przygotowania do „Konkursu na bierki”, który zostanie przeprowadzony podczas sierpniowego festynu odpustowego. Do zaskakujących i z pewnością oryginalnych 120 upominków, Mikołaj – wsparty pomocnikami i dobroczyńcami – dołożył jeszcze kilka skrzynek pomarańczy i mandarynek, kilogramy drażetek „star wars”, „świętych krówek” i lizaków.

Dziękujemy Ci św. Mikołaju za to, że wciąż przychodzisz, dajesz nam upominki i uczysz nas wrażliwości na potrzeby innych… Dobroć Twojego serca udziela się każdemu z nas i chcemy być dobrymi tak, jak Ty…. Dary składane przy św. Józefie – Strażniku SKARBÓW, zostaną przekazane matkom samotnie wychowującym dzieci w Żołędowie. Jeśli jeszcze niczym się nie podzieliłeś, to nie czekaj i przynieś swój dar, i poczujesz, że większa radość jest w dawaniu niż w braniu

 

 

 

 

 

 

MIKOŁAJKOWA NIEDZIELA MEDYCZNA

Dziękujemy silnej grupie naszych lekarzy i pracownikom służby zdrowia za udaną VI NIEDZIELĘ MEDYCZNĄ I ADWENTOWE DOBRO, które udziela się leczącym i leczonym /Magdalena Zuehlke, Prezes Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Przyłęk/.

W bocznej nawie naszej świątyni pokaz medycznego ratownictwa.

List św. Mikołaja do dzieci

Witam Was moi drodzy, młodzi Przyjaciele,

Postanowiłem, jak każdego roku, napisać do Was list, bo jak wiecie już niedługo spotkamy się na roratniej Mszy świętej, aby razem oczekiwać narodzenia Pana Jezusa. Przez ten rok na pewno udało się Wam uczynić wiele dobra dla swoich bliskich, dla rodzeństwa i rodziców, dla babci i dziadka oraz koleżanek i kolegów.

Widzę także każdego dnia jak Wasz kościół staje się coraz piękniejszy. To zasługa Waszych rodziców no i oczywiście Waszego księdza Dobrodzieja.

Od jakiegoś czasu, tam gdzie mieszkam, słyszę bicie Waszego dzwonu, dzwonu św. Rity. Wierzę, że jego miły dźwięk zaprasza Was na spotkanie z Jezusem w każdą niedzielę.

Mimo, że to już rok mija od naszego spotkania, ciągle je wspominam i jestem z Was bardzo dumny, że przyszliście o tak wczesnej porze mimo zimna i ciemności, aby spotkać Jezusa no i oczywiście mnie, św. Mikołaja.

W tym roku Wasz ksiądz Dobrodziej postanowił zaprosić mnie na spotkanie dokładnie w dzień św. Mikołaja, czyli 6 grudnia. Jednak wiem, że tego dnia musicie iść do przedszkola albo do szkoły i nie możemy spotkać się rano. Zapraszam Was zatem na Mszę świętą o godzinie 18:00.

Wierzę, że jak rok temu, tak i teraz przyjdziecie z radością. Zaproście Waszych bliskich. Niech przyjdą z Wami także koleżanki i koledzy, którzy rzadko przychodzą do Jezusa. Razem będziemy oczekiwać Narodzenia Bożej Dzieciny przy blasku Waszych lampionów.

Za każdym razem, przed naszym spotkaniem proszę Was o różnego rodzaju dobre uczynki. W tym  roku zależy mi, aby dzieci, które nie mają mamy i taty, a mieszkają w domu dziecka miały tak radosne święta jak Wy, moi drodzy Przyjaciele. Proszę zatem każdego z Was byście pomyśleli czym możecie się z nimi podzielić. Może podzielicie się żywnością, może słodyczami, a może zabawkami i książkami. Te dzieci potrzebują także ubrań i środków do mycia. Pomyślcie jak możecie im pomóc. Pamiętajcie, że dobro jakie im dajecie wróci do Was.

Dla Ciebie księże Dobrodzieju mam specjalne zadnie. Proszę byś zorganizował kosz, do którego moi mali Przyjaciele będą mogli składać swoje dary podczas Mszy roratnich w czasie adwentu. Wiem, że jesteś bardzo zaradny, zatem na pewno znajdziesz bardzo duży kosz, bo moi mali przyjaciele na pewno mnie nie zawiodą i przyniosą wiele darów.

Pozdrawiam Was, naszym chrześcijańskim zawołaniem Króluj nam Chryste i czekam na Was 6 grudnia.

Św. Mikołaj

Mira, 26 listopada roku Pańskiego 2017

 

OPERACJA ŚW. RITA

Widok małego i starego kościółka w Przyłękach, liczącego 102 lata, z przypominającą „pruski chełm” wieżą, przeszedł do historii. W przeddzień wspomnienia św. Katarzyny Aleksandryjskiej, 24 listopada przed godz. 10 rano „operacja św. Rita” została zakończona sukcesem!!! Dzwon św. Rity i konstrukcja dachowa, zwieńczona 2,5 metrowym krzyżem, zostały usadowione na wieży, która liczy 23 metry wysokości. Naszą radość przenika wielkie wzruszenie, bo zakończył się kolejny etap rozbudowy naszej świątyni. Możemy być dumni z doświadczenia kolejnego „cudu codzienności”.
Dziękuję za każde nawet najmniejsze dobro, które sprawia, że nasz kościół rośnie nie tylko wzwyż – wskazując na niebo – ale w głąb naszych serc, budując i jednocząc WSPÓLNOTĘ, która od ośmiu lat działa w myśl zasady WSPÓLNIE MOŻEMY WIĘCEJ. Po obudowaniu ścian cegłą klinkierową konstrukcja dachu zostanie zlicowana ze ścianami /obcięcie wystających krokwi/, natomiast dach teraz pokryty papą obłożony będzie blachą. Wkrótce filmik na You Tube z tego wydarzenia z profesjonalnymi ujęciami.
Patrząc na wieżę i słuchając bijącego dzwonu św. Rity /w połowie grudnia ma być zainstalowana automatyka/, pamiętajmy o słowach: „Ta wysoka wieża woła. Chodźcie ludzie do kościoła. Do kościoła chodzić trzeba, aby dostać się do nieba”.
Matko Boża Wniebowzięta, módl się za nami.
św. Janie Mario Vianney’u, módl się za nami.
św. Jania Pawle II, módl się za nami.
św. Rito, módl się za nami.

 

JEZUS CHRYSTUS KRÓLEM WSZECHŚWIATA

W najbliższą niedzielę – CHRYSTUSA KRÓLA WSZECHŚWIATA – kończącą rok liturgiczny, ponowimy AKT PRZYJĘCIA CHRYSTUSA ZA KRÓLA I PANA, podczas Mszy św. o godz. 9.00, 11.00 z udziałem dzieci, 12.30 i 19.00 z udziałem młodzieży.

Ministranci. Basen. Relaks.

1. Modlitwa w naszym kościele o dobre przeżycie wspólnego czasu.

2. Basen czyli relaks, szaleństwa w wodzie, rywalizacja sportowa i zrzucanie kalorii.

3. Poczęstunek i możliwość wyboru co zjeść i czego się napić?

5. Powrót do parafii w dobrych humorach.

6. Podziękowanie opiekunom i darczyńcom za mile spędzony sobotni poranek – 18 listopada – na wspólnej wycieczce do Barcina.

Do następnego relaksującego wyjazdu…

 

 

 

 

Blaski Święta Niepodległości w parafii

Zaplanowany program radosnego przeżywania Narodowego Święta Niepodległości w naszej wspólnocie, zrealizowaliśmy w 100%. Pan Andrzej Wybrański, po Mszy św. o godz. 9.00, tradycyjnie przedłożył kilka cennych myśli, tym razem, o wielkiej roli zawierzenia Maryi przez architektów drogi do niepodległości. Gromkiemu śpiewowi Chóru Assumpta i wszystkich uczestniczących we Mszy św. o godz. 11.00, przewodniczył duchacz o. Sławomir Zastępowski „Jezusek”, któremu dziękuję za pomoc duszpasterską udzielaną przez całą niedzielę i chęć poprowdzenia Rekolekcji Wielkopostnych dla dzieci i dorosłych. Po perfekcyjnym wykonaniu podnoszących na duchu pieśni, wyszliśmy z naszej świątyni, przywitać „ułanki” ze Stadniny Koni Olimpia, które pod przewodnictwem Patrycji Nowakowskiej, przywiozły blisko 300 rogalików świętomarcińskich, za które – w imieniu wszystkich uczestników  – serdecznie dziękuję. Kochani! Było naprawdę wzruszająco, podniośle, radośnie i słodko… W naszej małej parafialnej ojczyźnie, potrafimy cieszyć się i wskazywać na to, co nas łączy… Oby tak dalej, bo WSPÓLNIE MOŻEMY WIĘCEJ /Wasz proboszcz/.

 

 

Wspólne Śpiewem Świętowanie Niepodległości

Zapraszamy na Świętowanie Odzyskania Niepodległości wspólnym śpiewaniem, dnia 12 listopada /niedziela/ po Mszy św. o godz. 11.00 do naszego kościoła. Z Parafialnym Chórem Assumpta zaśpiewamy polskie pieśni patriotyczno-religijne: Rota, My Pierwsza Brygada, Wojenko, wojenko, Przybyli ułani, O mój rozmarynie, Rozkwitały pąki białych róż, Boże coś Polskę. Wychodząc ze świątyni podczas śpiewu Barka, udamy się przed figurkę Matki Bożej, po niespodziankę – przygotowaną dla dzieci – przez właścicieli Stadniny Koni Olimpia z Nowego Dąbia. Zapraszamy do wspólnego śpiewania i radosnego przeżywania patriotyzmu, który łączy pokolenia /Stowarzyszenie Kościół naszym Domem/.

 

Uwalniamy dusze z czyśćca

Więcej dusz zmarłych z czyśćca niż żyjących potrzebuje moich modlitw i wspina się na tę górę, by uczestniczyć w mojej Mszy świętej. Módlcie się, módlcie się, módlcie się. Musimy opróżnić czyściec. Wszystkie dusze muszą być uwolnione – słowa o. Pio stały się wezwaniem do pomocy modlitewnej, jakiej udzieliły dzieci duszom w czyśćcu cierpiącym. 31 października nawiedzaliśmy cmentarz, aby się modlić i uporządkować zaniedbane groby, 1 listopada przyzywając wstawiennictwa Wszystkich Świętych, podczas Eucharystii sprawowanej na cmentarzu, prosiliśmy o udział we wspólnocie zbawionych dla tych, którzy nas wyprzedzili w drodze do Domu Ojca, 2 listopada w Dzień Zaduszny dzieci w szkole wypisywały imiona zmarłych, których polecamy Bożemu Miłosierdziu w tzw. wypominkach, a w godzinach wieczornych uczestniczyliśmy w „Zaduszkach z ks. Twardowskim” intensywnie modląc się za dusze, którym pomogliśmy opuścić czyściec. Za te duchowe dary składam podziękowanie wszystkim dzieciom, rodzicom i nauczycielom – Wasz proboszcz.

 

 

Zaduszki z ks. Janem Twardowskim

Wieczór modlitwy, zadumy, refleksji o przemijaniu i odchodzeniu w Dzień Zaduszny 2 listopada o godz.18.30. Przyjdź i pomódl się z nami…

Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście (…)
(…) większym ryzykiem rodzić się niż umrzeć
kochamy wciąż za mało i stale za późno.
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnia czy ostatnia pierwsza.

Śpieszmy się kochać Boga, bo my tak szybko odchodzimy…